Solić, czy nie solić?

Prawdopodobnie gdyby sól mogła mówić, to bez wątpienia nieustannie skarżyłaby się na swoją reputację. Uznawana za czarną owcę wśród dietetycznych minerałów, jest obecna w zasadzie wszędzie, ukryta w Fast foodach sól sprawiła, że całe populacje uzależniły się od przesolonych potraw i przyczyniła się do epidemii choroby wieńcowej w zadzie w całym zachodnim świecie. Czy słusznie określamy sól mianem białej śmierci?

Mimo złej reputacji soli, należy zdawać sobie sprawę, że w rzeczywistości jest ona, a raczej zawarty w niej chlorek sodu, niezbędnym składnikiem odżywczym. Ponieważ nasz organizm nie jest w stanie samodzielnie jej wyprodukować, dlatego ważne jest, abyśmy dostarczali bezpiecznie ilości chlorku sodu w odpowiednio zbilansowanej diecie.

 

Dlaczego sól jest dobra?

Sól ma kluczowe znaczenie dla dobrego zdrowia. Dosłownie nie bylibyśmy w stanie bez niej funkcjonować. Pomaga regulować równowagę płynów w naszym organizmie, a także kontrolować ciśnienie krwi. Jest również niezbędna do funkcjonowania układu nerwowego, mózgu, komórek, mięśni i krwi.

Ponadto sód – wraz z potasem, wapniem, magnezem i fosforanem – jest ważnym elektrolitem występującym w organizmie. Wielu wybitnych szefów kuchni słusznie zauważa, że sól łagodzi gorycz, oswaja słodycz i wydobywa smak w niemal każdej potrawie.

Częstym trikiem jest stosowanie soli do blanszowania warzyw. Według niektórych kucharzy, woda do blanszowania powinna być słona jak morze. Czy słusznie, skoro większość soli i tak trafi do kanalizacji? Po co się męczyć? Otóż zastosowanie tak nasyconego roztworu sprawia, że w kuchni dzieją się rzeczy z pogranicza kulinarnej alchemii. Zblanszowane w ten sposób warzywa są bardziej zielone, smakują lepiej i uwaga – mniej soli znika z solniczki na stole. Skoro zatem warzywa smakują lepiej, jeśli jedzenie w ogóle smakuje lepiej to czyż nie jest to dobra rzecz?

 

Dlaczego sól jest zła?

Oczywiście nie będziemy owijać w bawełnę – zbyt duża ilość soli wpływa bardzo niekorzystnie na nasze zdrowie. Nadmiar sodu zwiększa ciśnienie krwi, ponieważ zatrzymuje nadmiar płynów w organizmie, a to z kolei powoduje dodatkowe obciążenie dla serca. Dochodzi wówczas do klasycznego efektu domina i zachodzi duże ryzyko wystąpienia udaru, niewydolności serca, osteoporozy, raka żołądka i chorób nerek. Nadmiar sodu jest ogromnym problemem zdrowia publicznego. W niektórych krajach pojawiły się nawet odgórne regulacje nakazujące zmniejszenie stosowania soli w żywności.

Werdykt?

Wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) określają, że dzienne spożycie soli nie powinno przekraczać 5 g NaCl na dobę. Problem jednak w tym, że nawyki żywieniowe współczesnego człowieka są ściśle związane z zawrotnym tempem życia. Zbilansowane posiłki bardzo często zastępują gotowe dania, które zawierają ukrytą sól. Ponadto mamy także skłonność do podjadania – słonych orzeszków, chipsów i innych słonych przekąsek.

Rozwiązanie?

  • jeśli nie masz czasu na samodzielne opracowanie zbilansowanej, wolnej od ukrytej soli diety, zdaj się na wyspecjalizowane restauracje, które dostarczą pełnowartościowy posiłek do Twojego domu. W Catering and Events nie dodajemy soli tam, gdzie nie jest ona potrzebna, tylko po to, by nasze posiłki wydawały się smaczne, bo nasze posiłki są smaczne bez przesalania!
  • jeśli automatycznie sięgasz po sól do każdego posiłku, spróbuj się temu oprzeć!
  • jedz więcej pokarmów bogatych w potas. Pokarmy zawierające potas, takie jak banany, pomarańcze, gotowany szpinak i grzyby, mogą zniwelować skutki nadmiernego spożycia soli. Te owoce i warzywa są nie tylko świetne do kontrolowania sodu, ale są ważne dla utrzymania dobrego zdrowia jelit.
 
Jak większość przypadków w życiu, umiar jest najważniejszy

W Catering and Events dodajemy minimalną ilość soli do naszych produktów, dzięki czemu łatwiej jest kontrolować ilość sodu w diecie. Poznaj naszą ofertę zdrowych, pysznych, doskonale zbilansowanych posiłków, dostarczanych na bezpośrednio do Twojego domu.